Przepis zaczerpnięty z bloga Dorotus - klik
Składniki na 20 pierniczków:
- ok. 170 g mąki pszennej
- 50 g zmielonych migdałów
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- pół łyżeczki mielonego cynamonu
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 134 ml płynnego miodu (użyłam golden syrup)
- 50 g masła
- 1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej
- skórka starta z 1 cytryny
Wykonanie:
Do miski wsypać mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy, wymieszać. Cytrynę sparzyć, po czym zetrzeć skórkę.
W garnuszku podgrzać miód i masło, mieszając, do momentu roztopienia się masła. Zdjąć z palnika do lekkiego przestudzenia - mieszanka ma być lekko ciepła.
Do suchych składników wlać ciepłą masę, dodać skórkę pomarańczową i cytrynową, dokładnie wymieszać , aby nie było grudek. Ciasto wyjdzie lepiące, lecz nie dosypywać mąki. Przykryć ściereczką i odstawić do wystudzenia - zgęstnieje.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Przygotować talerzyk z wodą. Maczać ręce w wodzie i formować z ciasta kulki wielkości orzecha włoskiego - z podanego przepisu powinno wyjść ok. 20 szt. Układać na blasze w dużych odległościach od siebie, gdyż bardzo rosną. Następnie zanurzając łyżkę w wodzie, każdą kulkę lekko spłaszczyć (ciasto jest klejące, dlatego dobrze jest maczać łyżkę w wodzie).
Piec w temp. 180 st. C. ok. 15 min. - nie dłużej bo będą zbyt kruche (piekłam ok. 12 min. w piekarniku z termoobiegiem).
Po wyjęciu z piekarnika Lebkuchen będą miękkie, odczekać chwilę, po czym przełożyć na kratkę do ostudzenia.
Następnego dnia polukrować, po czym układać do pudełek/puszek, są mięciutkie i gotowe do degustacji.
12 komentarzy:
wyglądają pysznie smakowicie!! dostane jednego?
Robiłam je rok temu, sa pyyyyyszne. Dzięki za przypomnienie, muszę koniecznie zrobić w tym tygodniu
pozdrawiam
mamy pełną synchronizację :)
moja przedświąteczna partia ostała się tylko na zdjęciach, muszę znowu zrobić :D
Siaśka - jasne dawaj do mnie :D
pysznie wyglądają!muszę koniecznie kiedyś wypróbować tego przepisu :)pozdrowienia!
u mnie ciacha tez zniknęły i robię od nowa! Może i te tym razem przetestuję? POzdrawiam
Pyszne, mam na liście do zrobienia :)
oj, chodzą za mne te pierniczki, chodzą::)
kuszą mnie ogromnie, wyglądają obłędnie :)
te pierniczki mnie prześladują ;) chyba muszę je w końcu zrobić ;)
polecam! ja robiłam je po raz pierwszy i na pewno nie ostatni :)
Na większości blogów już się pojawiły a ja ich wciąż nie upiekłam :/ Wstyd!
:-)
Piękne!
Prześlij komentarz